Nie wiecie, czy przekładać ślub, czy też zdecydować się i nie przekładać, co robić? Dręczy Was to każdego dnia i macie nie przespane noce? Podejdźcie do tego z humorem! Na pewno nikt z Waszych znajomych nie miał takiego ślubu. A i zapewniam Was, że w przyszłości będzie co opowiadać wnukom o ślubie w czasach zarazy. Jestem pewna, że jeśli jeszcze teraz tego nie robicie, za kilka lat będziecie się śmiać z tej sytuacji. Możecie wziąć teraz ślub wyłącznie dla formalności, a za rok, na przykład w rocznicę, odnowić przysięgę w kościele lub zorganizować przepiękny ślub humanistyczny/symboliczny. Tym razem bezpiecznie, ze wszystkimi przyjaciółmi i najbliższymi, i dokładnie w takiej stylizacji, jaką sobie wymarzyliście…
-
-
Wino Bordeaux
Tematem zadanym przez Parę Młodą był motyw wina Bordeaux pochodzącego z największego regionu winiarskiego na świecie. Nic dziwnego, że nazwano na jego cześć piękny kolor BORDO! Postanowiliśmy zatem wykorzystać jego atuty i szerokie możliwości połączeń, tak by wyszło z klasą i elegancko. Styl doskonale wpasowywał się w klimat wnętrza restauracji Wilcza 50 w Warszawie.
-
Lawendowy ślub
Lawendowy ślub to idealna propozycja dla niepoprawnych romantyczek, miłośniczek stylu rustykalnego i boho, a także (a może przede wszystkim) wszystkich zakochanych w oszałamiającym zapachu tej boskiej rośliny. Podczas wydarzenia daliśmy się ponieść kolorowi lila, który wręcz świetnie współgrał z ślubną bielą.
-
Eleganckie przyjęcie
Podczas przyjęcie w eleganckim stylu stylistyka nawiązywała do magicznego ogrodu. Dominowały tu złote dodatki oraz kolorowe bukiety kwiatów – wszystko w towarzystwie naturalnej zieleni. Wspólnie stworzyliśmy dla Młodej Pary romantyczny klimat w klasycznym wydaniu.
-
Alicja w krainie czarów
Podczas przyjęcie w stylu Alicji z krainy czarów stworzyliśmy dla Młodej Pary czarujące wydarzenie. Zdobiły je bajkowe akcenty, w tym zegary, elementy zastawy oraz kwieciste dodatki. Magię czuć było nawet w ogrodzie.